Kupowanie kosmetyków to nie jest prosta sprawa, nawet dla kogoś, kto robi to od lat. Często nasze błędy wynikają po prostu z oświetlenia w drogeriach – sztuczne światło zniekształca kolor kupowanych kosmetyków. Niektóre ze sklepów nie dają nam możliwości przetestowania produktów, którymi jesteśmy zainteresowane. Niektóre błędy popełniamy jednak same, a czasem nie wiemy nawet, że są one błędami.

5 błędów, które popełniasz podczas kupowania kosmetyków

Kolor podkładu sprawdzasz na zewnętrznej stronie dłoni

Kolor naszej twarzy znacznie różni się od koloru reszty naszego ciała. Czasami twarz i szyję dzieli nawet jeden odcień beżu. Dlatego sprawdzanie koloru podkładu na dłoni, a w dodatku na jej zewnętrznej stronie, jest całkowicie błędu. Dużo bardziej zbliżony kolor odnajdziesz, jeśli próbki będziesz nanosić na wewnętrzną stronę nadgarstka lub mniej opaloną część ręki. Możesz również spróbować nałożyć na rękę próbkę podkładu, który znasz i o którym wiesz, że jego kolor pasuje ci idealnie i to właśnie do niego porównywać kolory podkładów, które chcesz przetestować lub zakupić. Najlepiej jednak jest sprawdzić kolor podkładu bezpośrednio na twarzy.

Wybierasz zbyt jasny korektor

Mówi się, że korektor nałożony pod oczy powinien ładnie tę okolicę rozjaśnić. Jest to jak najbardziej prawda, trzeba jednak pamiętać, że to nie główna funkcja naszego produktu. Korektor powinien w pierwszej kolejności zasłaniać nasze niedoskonałości. Jeśli będzie zbyt jasny, nałożony na podkład lub na czystą buzię będzie się wyraźnie odznaczał. To samo dotyczy okolicy pod oczami. Jeśli weźmiemy zbyt jasny korektor, zamiast eleganckiego efektu rozjaśnienia tego obszaru, zrobimy sobie jasną plamę, która będzie się znacznie odznaczać i może sprawić, że będziemy wyglądały na chore.

Kupujesz kosmetyki z polecenia bez zastanowienia

Tak zwane branie w ciemno ma swoje mocne i słabe strony, ale te drugie zdecydowanie przeważają, zwłaszcza jeśli kupujemy dany produkt przez Internet. W przypadku kosmetyków trzeba zawsze pamiętać, że to, że coś sprawdza się u naszego znajomego czy specjalisty od makijażu nie oznacza zaraz, że ten sam produkt sprawdzi się i u nas. Niestety wiele dziewczyn kupuje kosmetyki pod wpływem impulsu, a tym samym nie sprawdza jakości i w efekcie może spotkać się z dużym rozczarowaniem. Produkty takie, jak pomadka, podkład czy puder powinnyśmy przed zakupem obejrzeć w drogerii.

Kupujesz produkty, które już masz

Prawdopodobnie nie jesteś blogerką kosmetyczną i nie musisz na bieżąco zapoznawać się ze wszystkimi wychodzącymi na rynek nowościami. Niestety wiele dziewczyn kupuje pojawiające się w drogeriach produkty, nie zwracając uwagi na to, że ma już w swojej kolekcji podobne albo nawet znacznie lepsze jakościowo kosmetyki. Warto ćwiczyć w sobie dyscyplinę i nie kupować nowości tylko dlatego, że kieruje nami ciekawość. Cierpi na tym nie tylko nasz budżet, ale i często nasza skóra, która nie jest przygotowana na testowanie na niej niesprawdzonych kosmetyków z nowej kolekcji.

Kupujesz kosmetyki z limitowanych edycji

O ile w samej tej aktywności nie ma niczego złego, o tyle gorzej robi się, gdy kupujesz je tylko i wyłącznie dlatego, że są w limitowanej edycji. Jeśli wiesz, że jakiś kosmetyk jest ci niepotrzebny, a szansa, że go użyjesz, jest bliska zeru, nie wydawaj na niego pieniędzy. I nie ważne, jak dobrej jakości jest i jak wiele osób go poleca. Sam fakt, że już nigdy więcej nie będzie dla ciebie dostępny, nie powinien w żaden sposób wpływać na decyzję o zakupie. Lepiej jest kupić produkt dostępny w regularnej sprzedaży, ale taki który znasz, lubisz i który na pewno zostanie przez ciebie użyty.