Uwielbiam wszystkie elementy stylizacji, którą mam na sobie na tych zdjęciach. Beżowy płaszczyk jest nowością w mojej szafie, a brązową chustę z frędzlami mam już od dłuższego czasu, ale do tej pory nie pokazywałam jej w stylizacji.
Płaszczyk polubiłam od razu. Ma świetny krój, u góry zapinany jest tak jak ramoneski i co ważne, ma neutralny kolor, który pasuje do mnóstwa ubrań i dodatków z mojej szafy. Jedyne do czego mogłabym się doczepić, to bardzo długi pasek. Na jednym ze zdjęć możecie zauważyć, że obwinęłam się nim dwa razy.
Chusta jest naprawdę przepiękna. Już teraz wiem, że tej zimy będzie moim ulubionym dodatkiem. Kliknijcie koniecznie w link pod zdjęciami i zobaczcie, jak prezentuje się w pełnej okazałości!
Od kilku dni czekałam na poprawę pogody, aby móc zrobić trochę lepsze zdjęcia, ale w końcu poddałam się i zdjęcia robiliśmy we mgle. Od prawie tygodnia mgła jest u nas praktycznie cały czas. Jest ciemno, ponuro i zimno. Bardzo nie lubię takiej pogody i już odliczam dni do wiosny. Do zdjęć założyłam czerwone botki, które poprawiają mi samopoczucie w takie szare dni jak dzisiaj.
Stylizacja z beżowym płaszczem
Płaszcz – Shein
Chusta – dostępna tutaj –> KLIK
Torebka – Michael Kors
Bardzo zgrabnie wyglądasz w tym płaszczyku. Super!
Dziękuję!
swietna stylizacja! Szkoda, że jest tak ponuro, no ale co zrobić? Taki mamy klimat :-))))
:-))_
Płaszcz fajny, ale te buty mi jakoś nie pasują do całości, przynajmniej kolor mógłby być inny. Jakby np torebka czy szal była w podobnym kolorze już wg mnie byłoby lepiej :)
Ale wtedy byłoby tak trochę szaro :-P
przepieknie wyglądasz w tym płaszczyku! A buciki są nieziemskie, i bardzo sexi ;P pozdrawiam :))
Dziękuję :-***
O matko, każda kolejna para butów w Twoich stylizacjach jest piękniejsza od poprzedniej :) Aż mnie skręca z zazdrości :)
buty są tu świetnym akcentem ;)