Dnie są coraz krótsze, a termometr pokazuje coraz niższą temperaturę za oknem. Nie oznacza to jednak, że powinniśmy wpadać w zły nastrój! Wracając do domu głodni, zmęczeni i zmoknięci, należy nam się wspomnienie letniej świeżości i lekkości. Warto sprawić sobie i bliskim przyjemność obiadem, który będzie równie zdrowy, co pożywny i pobudzi nas do działania. Nic lepiej nie sprawdzi się w tym zadaniu niż sałatka z quinoą i awokado.

Quinoa? Zaraz, a co to?

Zanim przejdziemy do przepisu, powinniśmy wiedzieć co będziemy jeść. Quinoa to pochodzący z And obecnie wyjątkowo popularny rodzaj zboża w Ameryce. Występują tam odmiany czarne, czerwone, ale u nas zazwyczaj dostaniemy białą i taka będzie nas interesować. Często nazywa ją u nas komosą ryżową. Nadaje się zarówno do potraw słodkich, jak i wytrawnych, ale niezależnie od potrawy, zanim będziemy ją gotować, należy pamiętać o dokładnym, najlepiej wielokrotnym przepłukaniu przy pomocy sitka. Te małe, okrągłe ziarenka pokryte są warstwą cienkiej powłoki, która jest nam niepotrzebna, ma nieprzyjemną teksturę i goryczkę, która popsułaby naszą potrawę.

Nigdy za dużo awokado

Jeśli już pochyliliśmy się nad quinoą, warto docenić też drugi ważny składnik, który pociesznie nazywany jest w Polsce smaczliwką. Wielu może odrzucić fakt, że ten egzotyczny owoc nazywany jest „maślanym” ze względu na dużą zawartość tłuszczu, ale fakt, że jest on zalecany osobom odchudzającym się ma solidne przyczyny. Nadal wiele osób nie zdaje sobie sprawy jakim doskonałym substytutem dla masła jest dojrzałe awokado. Zastępując tłuszcze zwierzęce roślinnymi, nienasyconymi kwasami tłuszczowymi diametralnie zmniejszamy szansę na wystąpienie chorób naczyniowych związanych głównie z nadciśnieniem, szczególnie arteriosklerozy, czyli miażdżycy. Jest to spowodowane tworzeniem się w naszym organizmie mniejszej ilości lipoprotein z tzw. „złym cholesterolem”, który jest przyczyną zakrzepicy w różnych częściach ciała. Wykazano również, że owoc ten sprawdza się zwalczaniu cukrzycy oraz anemii. Gdzie go szukać? W tym momencie jest łatwo dostępny, ale jeśli posiadamy kartę Makro, najkorzystniejszą wydaje się oferta na https://www.makro.pl/swiat-produktow/owoce-w-makro/owoce-egzotyczne . Zawsze pamiętajmy, że warto kupować świeże awokado, ale jeśli w domu nam ono bardziej dojrzeje, będzie jeszcze łatwiej rozsmarować je np. na pieczywie.

Składniki

Będą nam potrzebne:

  • 300 g sałaty (warto zaszaleć z różnymi rodzajami, najlepiej sprawdza się mieszanka)
  • 1 puszka (400g) ciecierzycy
  • 1 duży ogórek
  • 1 awokado
  • 1 cytryna
  • ¼ szklanki świeżej mięty
  • ½ szklanki quinoi
  • 3 łyżeczki oliwy (najlepiej extra virgin)
  • Sól wedle uznania (około 2-3 łyżeczki)

Przepis

Jak już wiemy – pierwsze co należy zrobić to przepłukać dokładnie komosę ryżową. Podobnie jak z ryżem, najlepiej gotować quinoę w proporcji 1:2 w stosunku do wody, więc jeśli chcemy ugotować 0,5 szklanki, powinniśmy użyć 1 szklanki wody. Dodajemy szczyptę soli, odrobinę oliwy i gotujemy na dużym ogniu. Gdy dojdzie do wrzenia, zmniejszamy ogień, a następnie nakrywamy pokrywką i gotujemy dalej przez 10 minut i odstawiamy na 5-15 minut. W międzyczasie możemy obrać i pokroić ogórka w kostkę, a następnie wsypać go razem z ciecierzycą i rozdrobnioną miętą do miski. Te trzy składniki razem ze szczyptą soli, oliwą i sokiem wyciśniętym z połowy cytryny wymieszać widelcem. Jeśli ugotowała się już quinoa, w garnku nie powinno być wody, a ziarenka powinny być miękkie i puszyste. Wsypujemy je więc do miski i natychmiast uderzyć powinien nas zapach mięty obudzony ciepłą quinoą. Teraz wystarczy jeszcze raz wszystko wymieszać i wysypać na talerz z sałatą, a na wierzchu ułożyć plastry awokado. Nigdy nie obierajcie awokado, mija się to z celem, wystarczy je przepołowić, przejechać nożem kilka razy wzdłuż owocu i łyżką wydłubać miękko odchodzący miąższ. Dla lepszego smaku i żeby nie zbrązowiało nam za szybko awokado, najlepiej skropić po wierzchu jeszcze pozostałą nam połówką cytryny i lekko posolić.

Zawsze pamiętajcie, żeby eksperymentować i używać tego, co mamy w lodówce do urozmaicenia naszych potraw, ale robiąc zakupy warto również interesować się owocami egzotycznymi, nietypowymi rodzajami zbóż i warzyw. Zdrowe jedzenie nie musi być wcale nudne, a korzystając z powyższego przepisu bardzo łatwo przekonać się, że jest przede wszystkim pyszne.

Smacznego!