Zima to okres, w którym niestety trudno dostać naprawdę smaczne pomidory. Te które kupujemy w supermarketach wyglądają na nie do końca dojrzałe, nie pachną i nie smakują, jak latem. Wyjątkiem są pomidorki koktajlowe, które o każdej porze roku smakują równie pyszne. Ponieważ staram się unikać pomidorów z puszki, postanowiłam przygotować makaron z koktajlowymi.
Przepis jest bardzo prosty i jest w nim minimalna ilość składników, ale przeważnie to właśnie najprostsze dania smakują najlepiej i tak też jest w tym przypadku.
Cała tajemnica wyjątkowego smaku tego dania polega na tym, że pomidorki są pieczone, a nie podsmażane ani duszone. Dzięki temu są soczyste i mają wyrazisty smak. Nie bójcie dodawać do dania czosnku. Idealnie pasuje do makaronu z pomidorami, a pieczony nie ma aż tak wyrazistego smaku, jak smażony ;-)
Jeżeli zimą podobnie jak ja najbardziej lubicie jeść makarony i zupy, koniecznie sprawdźcie też ten przepis na pyszną rozgrzewającą zupę z soczewicy. Robiłam ją już na kilka sposobów i zapewniam was, że właśnie ten przepis jest najlepszy!
Makaron z pomidorkami koktajlowymi, bazylią i czosnkiem
Składniki:
400g makaronu o dowolnym kształcie
250g pomidorków koktajlowych
3-4 ząbki czosnku
garść świeżych liści bazylii
3 łyżki oliwy z oliwek
sól i pieprz
Przygotowanie:
1. Rozgrzej piekarnik do 170 stopni Celsjusza. W międzyczasie, kiedy będzie się rozgrzewał, ugotuj makaron w osolonej wodzie i zacznij już przygotowywać pomidory.
2. Pokrój pomidorki koktajlowe na połówki, a ząbki czosnku na cienkie plasterki. Rozerwij liście bazylii na mniejsze kawałki. Odłóż sobie kilka mniejszych listków na bok, aby na końcu ozdobić nimi danie.
3. Delikatnie wymieszaj pokrojone pomidory, czosnek i bazylię z oliwą z oliwek. Rozłóż wszystko na blasze do pieczenia wyłożonej papierem do pieczenia lub folią i oprósz solą oraz pieprzem. Najlepiej aby pieprz i sól były świeżo mielone.
4. Piecz warzywa przez 35 minut lub trochę dłużej. Pomidory powinny być miękkie, ale nadal jędrne.
5. Podawaj z odrobiną świeżej bazylii.
Smacznego <3
Ostatnio zrobiłam w domu coś podobnego – z tą różnicą, że użyłam pomidorów truskawkowych, posypałam wszystko parmezanem i nie podpiekałam wcześniej warzyw – następnym razem spróbuję Twoją opcję, z piekarnikiem!
Brzmi pysznie :-)
Wygląda bardzo apetycznie!