Kolorowe soczewki kontaktowe brązowe Discon ColorNova Hazel

Nie byłam pewna, do którego działu przypisać ten post – uroda czy zdrowie. Ostatecznie zdecydowałam się na urodę, ponieważ kolorowe soczewki kontaktowe noszą nie tylko osoby mające wadę wzroku, ale często sięgają po nie osoby, które chcą troszkę wspomóc naturę lub też potrzebują jakiejś zmiany w wyglądzie.

Soczewki kontaktowe noszę już od 10 lat i wierzcie, wypróbowałam ich mnóstwo. Przeważnie noszę zwykłe, przezroczyste soczewki, ale czasem jak każda kobieta mam ochotę zaszaleć i zakładam soczewki, które delikatnie podkreślają lub całkowicie zmieniają kolor moich niebiesko-zielonych z natury oczu.

Kilka dni temu pod lupę wzięłam soczewki kontaktowe firmy Discon 3-tonowe, czyli bardzo kryjące, całkowicie zmieniające kolor oczu. Pierwszy raz w życiu wybrałam kolor brązowy (odcień Hazel). Jakoś zawsze wcześniej troszkę bałam się brązów i eksperymentowałam wyłącznie z zieleniami i odcieniami niebieskiego. Oto moja opinia na ich temat.
Soczewki Discon ColorNova w odcieniu Hazel mają piękny kryjący kolor i ciemną obwódkę wkoło soczewki, która świetnie powiększa tęczówkę. Dzięki niej oczy wydają się większe. Ponadto nadaje oczom głębi. Cena nie była zbyt wygórowana, ponieważ okazało się, że na Allegro można je kupić taniej niż u optyka – 13,99zł za sztukę. Ja kupiłam tylko jedną parę na wypróbowanie.

I to by było na tyle, jeżeli chodzi o zalety tych soczewek. Nosiłam je cały tydzień i dłużej nie dałam rady. Są to niestety najgorsze soczewki z jakimi miałam do czynienia. Dzisiaj zdjęłam je z ulgą i wyrzuciłam do kosza, bo nie da się ich dłużej nosić. Dodam, że nie mam suchych ani nadwrażliwych oczu, nie zdarza mi się chorować na zapalenie spojówek, nic z tych rzeczy…

Poniżej wypisałam wszystkie plusy i minusy jakie zauważyłam podczas ich użytkowania.

PLUSY:
+ ładny kolor
+ ciemna obwódka powiększa oko
+ przy mocniejszym makijażu oczy wyglądają w miarę naturalnie

MINUSY:
– soczewki nie trzymają się dobrze oka
– zwijają się przy zakładaniu i nie trzymają kształtu
– po tygodniu noszenia czuje się je jakby były już stare i przenoszone (mimo że powinny być dobre przez 30 dni)
– siódmego dnia wystraszyłam się na żarty, kiedy lewe oko zaszło mi mgłą, która nie zniknęła po zdjęciu soczewek. Dopiero po kilka godzinach mgła zniknęła. nigdy wcześniej przez 10 lat nie zdarzyło mi się coś podobnego!
– soczewki kolorowe Discon są zbyt suche i dyskomfort podczas noszenia jest ogromny, lepią się do gałek ocznych zamiast na nich pływać
– nie da się nosić ich dłużej niż 10 godzin
– bez makijażu wyglądają bardzo nienaturalnie

Na koniec kilka zdjęć, bo wiadomo, że najlepiej zobaczyć wszystko na własne oczy :-)

Soczewka na niebiesko-zielonym oku. Jak widać bez makijażu wygląda nieciekawie.

 

ZOBACZ TEŻ: Laminowanie włosów Marion

Zapisz