hipster
fot. www.unsplash.com

Hipster to jedno z tych określeń, które wszyscy kojarzą, ale mało kto potrafi precyzyjnie zdefiniować. Powstało jako opis ludzi odcinających się od masowej kultury, szukających autentyczności, niszowych trendów i indywidualnego stylu. Z czasem termin zaczął żyć własnym życiem, obejmując modę, muzykę, jedzenie, miejsca spotkań, a nawet sposób myślenia. Warto przyjrzeć się, co naprawdę kryje się za tym słowem, skąd wzięła się hipsterska kultura i jak odróżnić ją od stylu hipisów – bo to dwie zupełnie różne rzeczy, choć często mylone.

Co robią hipsterzy?

Hipsterzy koncentrują się na wszystkim, co oryginalne, niszowe i nieoczywiste. Cechuje ich poszukiwanie alternatywnych form wyrazu i zainteresowanie tym, co dopiero staje się modne lub jeszcze nie zostało odkryte przez mainstream. To ludzie, którzy często wybierają małe kawiarnie zamiast sieciówek, niezależną muzykę zamiast komercyjnych hitów oraz ubrania z second-handów zamiast sieciówek.

Ich codzienność opiera się na kilku stałych elementach: szukaniu jakości, eksperymentowaniu i świadomym odcinaniu się od masowości. Wielu hipsterów pasjonuje się fotografią analogową, winylami, modą vintage, rękodziełem, niszowym kinem czy lokalnymi produktami. Nie chodzi o snobizm, choć tak często są postrzegani – hipsterstwo opiera się przede wszystkim na chęci tworzenia własnej, autentycznej tożsamości, niepodporządkowanej trendom narzucanym przez wielkie marki.

Czym się różni hipis od hipstera?

Choć nazwy brzmią podobnie, hipisi i hipsterzy reprezentują zupełnie inne epoki i wartości.
Hipisi to młodzieżowy ruch społeczny lat 60. i 70., który sprzeciwiał się wojnom, promował wolność, równość, miłość i bliskość z naturą. Ich kultura była ściśle związana z ideologią antysystemową, pacyfizmem i poszukiwaniem duchowości. Styl hipisowski to kolorowe ubrania, kwiaty, luz i muzyka rockowa.

Hipsterzy natomiast nie tworzą spójnego ruchu ideologicznego. To bardziej subkultura miejska, zainteresowana unikatowym stylem życia, często technologią, sztuką i kulturą alternatywną. Ubierają się minimalistycznie lub vintage, łączą modę nowoczesną z retro, wybierają lokalność zamiast masowości. Nie cechuje ich kontestacja polityczna, lecz chęć indywidualizacji i niepodążania za tłumem.

Różnica jest więc zasadnicza: hipisi żyli ideą, hipsterzy – stylem i indywidualnym wyborem.

Dlaczego określenie „hipster” budzi tyle emocji?

Określenie „hipster” bywa odbierane dwojako. Dla jednych to komplement – znak, że ktoś ma dobry gust, jest świadomy trendów, ale wybiera to, co bardziej autentyczne. Dla innych to żartobliwe określenie kogoś, kto zbyt bardzo stara się być oryginalny.

To słowo nabrało charakteru kulturowego komentarza. Opisuje ludzi, którzy w natłoku masowej produkcji wybierają produkty lokalne, wegańskie, ręcznie robione, butiki zamiast galerii handlowych i rowery zamiast samochodów. Ich styl stał się inspiracją dla przemysłu modowego, wnętrzarskiego i gastronomicznego. Wiele trendów – jak kawiarnie speciality, brodaci barberzy czy street food – miało swoje początki właśnie w hipsterskich kręgach.

Hipster w praktyce – jak go rozpoznać?

Hipster to nie tylko wygląd, ale cała filozofia codzienności.
Charakterystyczne elementy to:

  • unikanie masówki i komercji,
  • zainteresowanie kulturą alternatywną,
  • minimalizm lub moda vintage,
  • świadome wybory żywieniowe (często wegetarianizm lub lokalne produkty),
  • zamiłowanie do kawiarni speciality, rowerów, aparatów analogowych i winyli,
  • kreatywność i rozwijanie pasji.

Przede wszystkim jednak hipster nie chce wyglądać jak wszyscy – i to właśnie ta dążność do indywidualizmu jest podstawą całej subkultury.

Czy hipsterem się zostaje, czy się nim rodzi?

Hipsterstwo nie jest ruchem, do którego można „dołączyć”. To sposób bycia, który pojawia się w wyniku poszukiwania własnej tożsamości, pasji i alternatywy wobec powtarzalnych wzorców kulturowych. Można stać się hipsterem w każdym momencie życia, jeśli zacznie się świadomie wybierać rzeczy mniej oczywiste, bardziej unikatowe i zgodne z własną naturą.

Warto pamiętać, że ta subkultura nie jest sztywno zdefiniowana – zmienia się wraz z trendami, a to, co dziś uchodzi za „hipster style”, za kilka lat może wyglądać zupełnie inaczej.

Źródło: www.fitandfashion.pl