Jedzenie jest jedną z najważniejszych i najprzyjemniejszych części naszego życia. Jednak jeżeli masz skłonność do przybierania na wadze, to wiąże się też z nią dużo niepewności i problemów.

Mówiąc krótko, spożywanie nieodpowiednich pokarmów, może powodować przybieranie na wadze.
Wybory, których dokonujesz podczas zakupów, przekładają się bezpośrednio na twój sukces lub porażkę w walce ze zbędnymi kilogramami.

Kiedy nauczysz się jak robić zakupy tak, aby dokonywać odpowiednich wyborów, przekonasz się, że będą one miały wpływ na twoje zdrowie i centymetry w pasie ;-)

 

4 proste zakupowe triki

1. Zrób listę zakupów

Najprościej będzie, jeżeli przed wyjściem na zakupy będziesz miała już zaplanowany jadłospis na kolejne dni.  Wówczas będziesz mogła sporządzić dokładną listę zakupów, uwzględniając w niej wszystkie produkty i przekąski.
W sklepie będzie ci łatwiej skupić się na tym, czego rzeczywiście potrzebujesz,a nie na tym na co masz ochotę.

2. Nie idź tam gdzie są słodycze i chipsy

Czy zauważyłyście, że słodycze i chipsy są przeważnie usytuowane gdzieś w centrum sklepu? Warzywa i owoce, nabiał i mięso, znajdziesz przeważnie gdzieś na obrzeżach.
W takim razie rozsądnie będzie, jeżeli robiąc zakupy, będziesz omijała „niebezpieczne” rejony.

Wchodź do określonej alejki, wyłącznie jeżeli czegoś z niej potrzebujesz, a nie po ty, by tylko pooglądać produkty. W przeciwnym razie istnieje duże prawdopodobieństwo, że w twoim koszyku wylądują produkty, których wcale nie miałaś zamiaru kupować.

 

3. Nigdy nie idź na zakupy głodna

Pójście na zakupy z pustym żołądkiem prawie zawsze kończy się tym, że kupujemy mnóstwo rzeczy, których tak naprawdę nie chcielibyśmy zjeść. Będąc głodna, najprawdopodobniej wybierzesz coś, co można zjeść od razu po odejściu od kasy i raczej będzie to paczka chipsów, albo rogalik z czekoladą, a nie jabłko.

Zawsze najedz się przed wyjściem na zakupy. Jeżeli będziesz najedzona, nie dasz się tak łatwo skusić na coś niezdrowego i wysokokalorycznego.

4. Rób zakupy sama

Jeżeli to tylko możliwe, na zakupy wybieraj się sama. Powiedzmy, że masz już stworzony plan posiłków i listę zakupów, której chcesz się trzymać. Nie masz zamiaru kupować niczego, co mogłoby zniszczyć efekty twojej diety.

Co może się stać, jeżeli zabierzesz kogoś na zakupy?
Twój towarzysz może zacząć dorzucać do koszyka inne produkty, niekoniecznie zdrowe i niskokaloryczne. Może również zacząć narzekać na to, co wybrałaś, mówiąc że to niesmaczne.

Ciężko jest robić zakupy w takim demotywującym towarzystwie i może się zdarzyć, że pod czyimś wpływem dokonasz złego wyboru.

Dokonywanie odpowiednich wyborów żywieniowych zaczyna się w domu, jeszcze przed wyjściem na zakupy, ale prawdziwe wyzwanie czeka cię dopiero w sklepie, kiedy to trzeba się zmierzyć z dziesiątkami niezdrowych pokus.

Trzymam za Was kciuki, żeby Wam przychodziło to z łatwością.

A czy Wy macie jakieś zakupowe triki, dzięki którym kupujecie lepsze, zdrowsze produkty?