Witajcie! Dzisiaj przygotowałam dla Was zdjęcia ze spaceru, na którym byłam kilka dni temu. Niestety zdjęcia są robione na szybko, bo już zaczynało się ściemniać.

Pod spodem miałam całkiem fajny sweterek w romby, ale byłam już mocno przemarznięta, więc odpuściłam sobie paradowanie po parku w samy swetrze…

Kurtkę, torebkę River Island, botki i rękawiczki już pokazywałam na blogu. Nie było tylko szala i spodni, które udało mi się dostać kilka dni temu w second handzie.
Szal bardzo przypadł mi do gustu i od kilku dni noszę go cały czas. Taka krata jest teraz bardzo modna. Spodnie w kolorze malinowym (?) wypatrzyłam w dziale dziecięcym. Na metce widnieje rozmiar 12-13 lat, ale odpowiada normalnemu 34, więc jeżeli tak jak ja jesteście drobnej budowy, to naprawdę polecam Wam zaglądać czasem do działu z ubraniami dla dzieci.

 
Na ustach mam szminkę L’Oreal Color Riche Serum w odcieniu Bright Cocoa S306
Opakowanie jest bardzo ładne i eleganckie. Niestety ma ona trzy poważne wady:
1. Ciężko ją równo zaaplikować.
2. Jej kolor sprawia, że zęby wydają się bardziej żółte, niż są w rzeczywistości.
3. Zwęża optycznie usta