Dzisiaj przygotowałam da Was kolejny z moich ulubionych przepisów – przepis na kotlety z chleba. Danie co prawda niezbyt dietetyczne, ale za to bardzo smaczne. Myślę, że w każdym domu od czasu do czasu zostaje trochę czerstwego chleba. Zamiast go wyrzucać, można z niego przygotować przepyszne kotlety z serem i grzybami. Suszone grzyby kosztują majątek, dlatego naprawdę warto wybrać się samemu do lasu i nazbierać własnych, a następnie ususzyć je. Ja suszę grzyby w suszarce do warzyw i owoców, ale jeżeli nie macie suszarki, to do ususzenia grzybów wystarczy wam kawałek nitki i ciepłe, suche miejsce. UWAGA! Jeżeli nie znacie się na grzybach, nie ryzykujcie samodzielnej wyprawy na grzyby, bo może ona skończyć się tragicznie. Dodatkowo zawsze kiedy wracamy z grzybobrania warto poprosić kogoś bardziej doświadczonego, żeby przejrzał nasz koszyk z grzybami i dokładnie sprawdził, czy na pewno nie ma w nim żadnego trującego egzemplarza. Tyle straszenia, a teraz już przechodzimy do przepisu :-)
Przepis pochodzi z książki kucharskiej z wegetariańskimi przepisami, którą dostałam od mamy jakieś 10 lat temu, kiedy przestałam jeść mięso. Książka gdzieś mi się zawieruszyła, więc nie podam Wam tytułu i autora, ale na szczęście przepis mam w głowie, bo bardzo często wracam do tych kotletów.
Przepis na kotlety z chleba z serem i grzybami
Składniki:
3/4 bochenka czerstwego chleba
1,5 szklanki bulionu z kostki
duża garść suszonych grzybów
100g żółtego sera
2 jajka
sół, pieprz, słodka papryka do smaku
świeża natka pietruszki (opcjonalnie)
bułka tarta
rafinowany olej kokosowy lub zwykły olej lub oliwa do smażenia
Wykonanie:
1. W małym garnku przygotowujemy bulion i wrzucamy do niego suszone grzyby. Gotujemy ok. 10 minut. Następnie odcedzamy grzyby, ale zostawiamy sobie bulion. Nie wylewamy go do zlewu!
2. Chleb rozrywamy na małe kawałki i wrzucamy do miski. Zalewamy go bulionem, w którym obgotowaliśmy grzyby. Dodajemy jajko i przyprawy. Następnie dokładnie mieszamy, żeby powstała w miarę gładka masa lub blendujemy. Ja zawsze blenduję ręcznym blenderem.
3. Do masy dodajemy posiekaną natkę pietruszki, grzyby pokrojone na małe kawałki i ser starty na tarce o dużych oczkach lub pokrojony na małe kosteczki. Ja wolę kosteczki, bo wtedy lepiej czuć smak sera. Mieszamy łyżką. Jeżeli masa wyszła zbyt rzadka, żeby formować z niej kotlety, to dodajemy trochę bułki tartej, a jeżeli jest zbyt gęsta, to wody.
Masa na kotlety powinna wyglądać mniej więcej tak jak na zdjęciu.
4. Z masy formujemy nieduże kotleciki, obtaczamy je z obu stron w bułce tartej i smażymy z obu stron na złocisty kolor. Podajemy tradycyjnie z sosem i ziemniakami i surówką lub z samą surówką i musztardą. Można tez włożyć je do bułki i jeść jako burgery.
Smaczności kochani! :-)
O matko, z samej ciekawości muszę je zrobić, bo w życiu o czymś takim nie słyszałam :D
Karolina, żałuj i zrób je koniecznie! :-)
[…] podzieliłam się wami przepisem na moje ulubione kotlety z chleba, a dziś mam dla was pomysł na obiad z resztek warzyw, które znajdziecie w […]