Ostatnio trochę narzekałam na brak pomysłu na cięcie dla moich włosów. Nadal nie jestem pewna, czy podciąć je na prosto czy pocieniować. Póki co skłaniam się raczej ku prostemu cięciu. Końcówki są mocno zniszczone i przesuszone (pozostałość po farbowaniu na blond), więc chyba tak będzie dla nich najlepiej. Tymczasem, żeby trochę poprawić ich wygląd, postanowiłam je pofarbować. Miałam już spory odrost, a czarny pigment całkowicie się zmył, więc włosy były ciemnobrązowe. Pokazuję zdjęcie, żeby było wiadomo, jaki był kolor wyjściowy.
Farba L’Oreal Casting Hebanowa Czerń 200
Chyba nie będę się za bardzo rozpisywać na temat samej farby, bo szczegółową recenzję napisałam w zeszłym roku, kiedy farbowałam włosy na jasny brąz. Ogólnie mówiąc byłam zadowolona do momentu, kiedy to kolor zmył się po zaledwie kilku myciach włosach. Jeżeli ktoś ma ochotę przeczytać tę recenzję, to jest tutaj – Loreal Casting jasny brąz 500. Zobaczymy jak bardzo trwały okaże się ten kolor. Na pudełku jest napisane, że wytrzymuje do 28 dni. Nie bardzo w to wierze, ale jeżeli mam wybierać pomiędzy super trwałą farbą, która przesuszy mi włosy, a mniej trwałą, ale za to taką, po której użyciu moje włosy będą w lepszej kondycji niż przed farbowaniem, to wybieram jednak Casting.
Farbę kupiłam w Tesco za 26.99zł i zużyłam 2 opakowania. Starczyły w zupełności. Ceny nieznacznie różnią się w zależności od sklepu. W Agito kosztuje na przykład 25zł, ale darmowa dostawa jest dopiero od 99zł, więc i tak bardziej opłaca się kupić stacjonarnie, chyba że zamawiamy coś jeszcze.
Jak farba LOreal Casting Hebanowa Czerń 200 wychodzi na włosach?
Nie chciałam mieć całkiem czarnych włosów, żeby nie wyglądać aż tak bardzo blado (zaczynam tracić nadzieję, że tego lata zdążę się jeszcze opalić), a i tak wyszły prawie czarne. Z bliska, szczególnie w słońcu widać, że jest to jednak bardzo, bardzo ciemny brąz, ale co mnie najbardziej zaskoczyło od razu po farbowaniu to to, że ten kolor wygląda trochę jak granatowa czerń, którą farbowałam włosy dawno temu. Co ja w ogóle piszę – brąz który wygląda jak granatowa czerń? Lepiej zobaczcie same na zdjęciach, bo chyba nie jestem najlepsza w opisywaniu kolorów.
Farba Loreal Casting Lukrecja i Czarny Imbir?
Następnym razem na pewno znowu wybiorę jakiś ciemny kolor, Jestem bardzo ciekawa, jak wychodzi kolor lukrecja z serii L’Oreal Casting. Na zdjęciu wygląda właściwie jak zwykły czarny. Chętnie obejrzałabym pudełko na żywo, ale niestety nie widziałam jeszcze tego koloru w żadnym stacjonarnym sklepie. (Musiałam wygooglować sobie, co to w ogóle jest ta lukrecja, bo nie widziałam – jaki wstyd :-P)
Farba do włosów L’Oreal Casting Creme Gloss Lukrecja
Jestem też ciekawa tej farby. Nie żeby specjalnie podobał mi się ten kolor. Zastanawiam się dlaczego znalazła się w kolekcji Black Gloss, skoro do czarnego koloru jej daleko. Może ma jakiś czarny połysk? A może po prostu zdjęcie wyszło całkiem inaczej niż w rzeczywistości.
Farba do włosów L’Oreal Casting Creme Gloss Lukrecja
Cudowne masz włosy :) Mnie kusi ściąć na krótkie ale szkoda mi ich a chce coś zmienic i sama nie wiem co :)
Może zmień tylko kolor i już :-)
A powiedz tak na twoje oko ten kolor wygląda bersziej jak mocno brązowy czy mocno czarny Ja w kwestii czarnego mam te same odczucia co ty z moja bladoscia Ostatnio farbowalam farba Prosalon Tragedia kolor ladny ale zmywa się szybciej niż szamponetka za cztery złote Jesteś zadowolona z tego koloru?
Zdecydowanie bardzo, bardzo ciemny brąz :-) Na razie myłam włosy dopiero raz, więc nie wiem, jak szybko się zmyje.
Też używam farb z tej firmy, ale staram się farbować jak najrzadziej, bo moje włosy właśnie mszczą się na mnie za te wszystkie lata eksperymentowania na nich, więc łamią się i wypadają :/
Twoje się piękne- na bardzo zdrowe wyglądają :)
pozdrowionka :)
Daria
Najpiękniejsze włosy jakie widziałam ah;)
Wow! Śliczny kolor :). Właśnie szukam inspiracji na ciemne włosy (czerń, ale właśnie taką brązową nie granatową :) ).
Jednak takie zadbane włosy jak masz ty to marzenie :)!