Jednym z powodów, dla których nie przepadam za jesienią i zimą jest to, że o tej porze roku moja skóra zaczyna wyglądać gorzej. Cera staje się sucha, ściągnięta, traci zdrowy koloryt, a na policzkach pojawiają się zaczerwienienia. Usta stają się spierzchnięte i pękają, a wszelkie drobne zmarszczki stają się bardziej widoczne. Mróz, silny wiatr, zbyt wilgotne powietrze na dworze i zbyt suche w ogrzewanych pomieszczeniach to nie jedyni winowajcy. O ile na warunki atmosferyczne nie mamy wpływu, to na odpowiednią pielęgnację skóry jak najbardziej. A to właśnie zła pielęgnacja i brak odpowiedniego zabezpieczenia skóry sprawiają, że o tej porze roku skóra wygląda dużo gorzej.

Kolejną nieprzyjemną rzeczą, która przytrafia mi się zawsze jesienią jest… swędzenie łydek. Każdego roku w okolicach października skóra na łydkach staje się sucha i swędząca. Nieprzyjemne odczucia nasilają się w momencie, kiedy wchodzę z dworu do ciepłego pomieszczenia. Przyczyną jest brak odpowiedniego nawilżenia, ciągły kontakt skóry z materiałem oraz zmiany temperatur.

 

Jesteś bardziej wrażliwa niż myślałaś

Z pomocą przychodzą dermokosmetyki Cetaphil przeznaczone dla skóry i wrażliwej. Być może wydaje ci się, że twoja skóra nie jest ani sucha ani wrażliwa. Wiele kobiet niesłusznie uważa, że ich skóra jest normalna lub przetłuszczająca się, więc kosmetyki dla skóry suchej i wrażliwej nie są dla nich. W rzeczywistości jeżeli odczuwasz jakąkolwiek z wymienionych powyżej dolegliwości skórnych, to okazuje się, że jesteś bardziej wrażliwa niż myślałaś, a twoja skóra potrzebuje kompleksowej opieki.

Jeżeli chcecie wygrać całoroczny zapas kosmetyków Cetaphil, to koniecznie weźcie udział w konkursie na stronie http://www.cetaphil.pl/konkurs/. Co tydzień wygrywa aż pięć osób!

Konkursowe zestawy przeznaczone są do codziennej pielęgnacji cery i całego ciała. Zapewniają oczyszczenie, nawilżenie, ochronę i regenerację. Poniżej możesz przeczytać kilka słów o moich ulubieńcach z tej serii.

 

 

Cetaphil MD Dermoprotektor

Balsam do twarzy i ciała dla skóry suchej lub wrażliwej

Dostępny jest w wersji z pompką oraz bez pompki. Silnie wiąże wodę, zapewniając głębokie i długotrwale nawilżenie. Łagodzi podrażnienia, ułatwia regenerację i dostarcza skórze nienasyconych kwasów tłuszczowych. Ponieważ zawiera składnik antybakteryjny, mogą go używać nawet osoby mające trądzik. Ma bardzo lekką i delikatną konsystencję, dzięki której natychmiastowo się wchłania.

Warto podkreślić, że Dermoprotektor Cetaphil już od lat nagradzany jest w wielu plebiscytach i konkursach jako jeden z najlepszych kosmetyków na rynku.

cetaphil md dermoprotektor

 

Cetaphil DA ultra Hydrating Lotion

Krem intensywnie nawilżający

Ma on silniejsze działanie niż MD Dermoprotektor, więc idealnie nadaje się do tego, aby szybko doprowadzić skórę do jak najlepszej kondycji. Nie tylko silnie nawilża, ale również uzupełnia brakujące w skórze lipidy. Wiąże cząsteczki wody w skórze utrzymując stały poziom nawilżenia, zmiękcza skórę, łagodzi podrażnienia.

W moim przypadku swędzenie skóry ustało już po pierwszym użyciu. Jego działanie nawilżające i ochronne utrzymuje się aż 24 godziny, ale w razie potrzeby, jeżeli skóra jest w bardzo złej kondycji, można go stosować nawet kilka razy dziennie.  Krem świetnie radzi sobie z delikatnymi obszarami takimi jak usta, powieki lub skóra pod oczami, Ma lekką konsystencję i bardzo szybko się wchłania.

cetaphil da ultra krem nawilżający

 

 

Cetaphil EM do mycia

Emulsja micelarna

Niesamowicie delikatna emulsja, która świetnie radzi sobie zarówno z myciem twarzy, jak i demakijażem. Nie uszkadza płaszcza lipidowego skóry – po jej użyciu nie ma uczucia suchości i ściągnięcia skóry, mimo że cera jest idealnie oczyszczona. Jest tak delikatna, że można jej używać nawet po zabiegach dermatologicznych.

Nie przesadzę pisząc, że Cetaphil EM jest jednym z najlepszych kosmetyków do demakijażu dostępnych w Polsce, ponieważ już aż siedmiokrotnie otrzymał wyróżnienie „Perła Dermatologi Estetycznej”. Poza tym został trzykrotnie doceniony w plebiscycie magazynu „InStyle”, otrzymał tytuł „Laureat InStyle Best Beauty Buys” oraz godło „Odkrycie Roku” ogólnopolskiego konkursu „Laur Klienta 2011”.

cetaphil em emulsja micelarna

 

 

10 powodów, dla których uwielbiam kosmetyki Cetaphil

1.bezzapachowe. Oczywiście piękny zapach kosmetyku najczęściej traktowany jest jako zaleta, ale w rzeczywistości substancje zapachowe mogą powodować podrażnienia i wręcz szkodzić naszej skórze.

2.niekomedogenne. Oznacza to, że nie zapychają porów skóry, a więc nie powodują powstawania zaskórników.

3.uniwersalne. Każdego z nich mogę używać do praktycznie każdej części ciała. Nie potrzebuję więc oddzielnego kremu do rąk, twarzy, balsamu do ciała, ust czy kremu pod oczy. Wystarczy mi jeden krem lub balsam Cetaphil, aby zadbać o całe ciało. W praktyce oznacza to oszczędność czasu, miejsca i oczywiście pieniędzy.

4. Tak dogłębnie nawilżają skórę, że skóra staje się miękka, sprężysta, a drobne zmarszczki znikają już po kilku użyciach!

5. Sprawiają, że skóra jest rozpromieniona i wygląda dobrze bez makijażu.

6. Są bardzo wydajne. Przy codziennym stosowaniu na całe ciało jedno opakowanie Cetaphilu MD wystarcza aż na miesiąc!

7. Mogą być stosowane u dzieci i to już od pierwszego dnia życia. Dla mnie jako mamy dwóch chłopców jest to szczególnie ważne, bo używając Cetaphil nie potrzebuje dla nich żadnych oddzielnych kosmetyków.

8. Zarówno krem jak i balsam wchłaniają się błyskawicznie. Nie pozostawiają na skórze tłustego filmu, nie lepią się. Już kilka chwil po posmarowaniu ciała można założyć ubranie.

9. Wygodne opakowania, szczególnie w przypadku Cetaphil EM oraz MD Dermoprotektor z pompką.

10. Ostatni punkt mimo, że jest zaletą, może być uznany z wadę. Kosmetyki Cetaphil nawilżają tak skutecznie, że… łatwo zapomnieć o ich używaniu. Kiedy zaczęłam je stosować pozbyłam się uczucia suchości skóry po kąpieli i ściągnięcia po myciu twarzy. Kiedyś nawilżanie było pierwszą rzeczą, którą musiałam zrobić, żeby pozbyć się tego nieprzyjemnego uczucia. Teraz nic takiego nie czuję i zmuszona byłam postawić krem w widocznym miejscu, bo najzwyczajniej w świecie zdarzało mi się zapomnieć go użyć.