Hej kochani! W zeszłym tygodniu zostałam dosłownie zasypana ubraniami. Nie żebym narzekała, ale fakt faktem, że przez te upały w ogóle nie miałam ochoty wychodzić z domu i robić zdjęć. Pozowanie w pełnym słońcu nie wchodzi w grę, bo zdjęcia wychodzą wtedy beznadziejne, a o odpowiednie światło trudno aż po późnego popołudnia. Wstawanie przed 6 rano też odpada. Nawet mi tego nie proponujcie :-) Ostatecznie dzisiaj udało mi zmobilizować do przygotowania aż trzech stylizacji. Jako pierwszą publikuję tę, która najbardziej przypadła mi do gustu. Niedługo na blogu pojawią się kolejne, bo reszta ubrań nadal czeka na wieszaku na swoją kolej.
Czerwoną koronkową sukienkę zamówiłam tutaj – KLIK i jestem z niej zadowolona pod każdym względem. Jakość – super, wymiary się zgadzają (no może w biuście mogłaby być trochę większa), kolor piękny, dobrze się układa. Na stronie dostępna jest także w kolorze białym, ale obiecałam sobie ograniczyć ilość białych koronkowych sukienek w mojej szafie, więc zdecydowałam się na czerwoną. Uwielbiam taki krój, bo optycznie wydłuża nogi oraz podkreśla talię i biodra.
Dostałam od was ostatnio kilka pytań między innymi o to, jak pielęgnuję włosy i jak często je farbuję. Obiecuję, że na każde pytanie odpowiem tu na blogu i wyślę osobom, które pytały link do posta z odpowiedzią. Wybaczcie proszę, że na większość maili nie odpowiadam indywidualnie, ale jest to bardzo czasochłonne, wolę więc napisać tutaj na blogu. Buziaki! :-*
Czerwona koronkowa sukienka – stylizacja
Sukienka – Choies
Szpilki – New Look
Torebka – Zara
Za każdym razem, kiedy klikam linka do Twojego posta, od razu się uśmiecham :) Świetny blog, widać ogrom pracy, jaki w niego wkładasz! Gratuluję! A tak poza tym, strasznie jesteś atrakcyjna, a Twoje stylizacje w sukienkach zawsze świetne! Pozdrawiam :)
Dziękuję za przemiły komentarz :-*
W czerwieni Ci do twarzy ;)
Może powiecie, że jestem szalona, ale właśnie ją zamówiłam i pójdę w niej na studniówkę :-P Mam podobną figurę i też mam czarne włosy, więc powinno być dobrze :-)
Super! Jest bardzo fajna, niech Ci się dobrze nosi :-D